Akhenaten modlący się do Atona, bóstwo wyciąga swoje promienie słoneczne zakończone dłońmi |
Aton; to słowo początkowo w języku staro-egipskim oznaczało jedynie słoneczną tarczę. Według legendy Amenhotep IV późniejszy Akhenaten podczas polowania na pustyni w pewnej dolinie doznał wizji, w momencie kiedy Słońce wschodziło znad pagórków skał. Egipska Sahara jest bowiem częściowo skalista. Bez Słońca nie ma życia, to wiemy dziś wszyscy, ale zbyt silne Słońce może zniszczyć naszą planetę. Jest jednak centrum naszego świata i najważniejszą częścią naszej egzystencji. Amenhotep mógł rzeczywiście dostrzec w tej'' Kuli'' źródło dające życie i ciepło. Nowy kult w początkowym okresie uznawany był za herezję. Dziś wiemy jednak, że ten kult istniał w Egipcie już wcześniej choć było to jedno z wielu bóstw. Dlaczego więc Aton ? Być może Aton był jakąś formą kultu najstarszego bóstwa egipskiego, pierwszego twórcy świata- Re. Jest on określany bowiem jako '' Ty jedyny , wieloręki''. To określenie mogłoby tłumaczyć przedstawienie nowego Boga; jako Słońca, którego promienie zakończone dłońmi dotykają faraona i jego rodzinę. Sam Akhenaten określa siebie jako :'' Ten, który żyje prawdą''. Więc tak naprawdę jeśli jest coś nowatorskiego w tej religii, to przywrócenie dawnego porządku. Faraon jest namiestnikiem głównego Boga, nie kapłani. To powrót do przeszłości ale bardzo nie podoba się to kapłanom z Karnaku. Ten fakt oczywiście już w pierwszych latach zmian doprowadzi do buntu Karnaku. Głównym celem nowego kultu było obalenie coraz bardziej wpływowych kapłanów z Karnaku, którzy tak naprawdę decydowali o wszystkim czyniąc z władcy marionetkę. Poprzez przywrócenie wymiaru boskości władcy takiego jaki miał on na początku dziejów państwa Akhenaten chciał tym odzyskać pełnię władzy. Kult Słońca istniał w kulturach starożytnych od zawsze pod różnymi postaciami. Już Ahmose stwierdza, że ''był władcą wszystkiego co obejmuje Aton''.
Do Atona nawiąże także jeden z najsłynniejszych faraonów Tutmosis III używając sformułowania: " Król królów, władca władców, Aton wszystkich krajów''. Egipcjanom najbardziej przeszkadzało w nowej religii odrzucenie kultu zmarłych. Choć tradycja pozostawiła obrzęd ''otwarcia ust'', nie ma już mowy o jakimkolwiek Sądzie Umarłych, a więc wszyscy idą do Nieba. Problem stanowiło jeszcze coś; Aton to bóg, który kocha wszystkich, bez względu na pochodzenie czy kolor skóry. Coraz bardziej zaczyna to przypominać inną religię pewnego ludu, który zamieszkiwał tereny egipskie. Warto pamiętać, że Egipt w tamtym czasie obejmuje swoją potęgą nie tylko obecne terytorium, ale także część dzisiejszego Sudanu, Ziemie Kanaan i część Syrii. To ogromne państwo, z ogromnym '' mixem'' kulturowym. Może stykać się z perskim mazdaizmem, ale przede wszystkim styka się z kulturą hebrajską. Obydwie żony Akhenatena zarówno Kiya jak i Nefertiti, pochodziły z terenów Syrii lub Ziem Kanaan. Nefertiti pochodziła z starożytnego Mitanni. Ten tajemniczy kraj uchodzi dzisiaj za protoplastów dzisiejszych Kurdów. Kiya była prawdopodobnie z Ziem Kanaan. Mogła być Fenicjanką bądź Hebrajką. A więc za wprowadzeniem kultu mogły stać żony faraona, nie on sam. Hebrajczycy w czasach Akhenatena są już na ziemiach egipskich od kilku pokoleń. Amenhotep IV zmienia w końcu imię na Achanjati , co w naszych kulturach przerabia się na Akhenaten lub co gorsza Enchaton.
Akhenaten mógł rzeczywiście zakochać się w takim widoku wschodzącego Słońca |
Nowe imię oznacza ''Miły Atonowi''. Początkowo nowy kult, nie doprowadzał do żadnych większych rebelii oprócz sfery kapłanów. Pojawienie się specjalnej policji do spraw religii czyli pierwszej Inkwizycji i szpiclów donoszących o tym kto jak się modli, zaczęło zaogniać problem. DO tego doszło niszczenie wszelkich śladów kultu Amona, a także innych bóstw. Taką reformę można sobie przeprowadzić, ale sami wiemy jak to było z początkiem chrześcijaństwa w Polsce, ochrzcił się król i ewentualnie ci , którzy mieli akurat interes egzystowania przy nim. Zwykły lud dalej robił swoje. Zbyt szybkie usuwanie politeizmu nie pomogło w ugruntowaniu nowej religii a bardziej jej zaszkodziło.Również zagranica nie odebrała tego dobrze, sąsiedzi wątpili czy faraon jest zdrowy na umyśle. Akhenaten przyjmował poselstwa pod palącymi promieniami słońca, oświetlony przez nie niczym bóg. Co wywołało chociażby protest króla Asyrii. Miało to oczywiście swój cel. Król chciał zaprezentować się jako reprezentant boga na ziemi istota z nim zespolona. O tym miała również zapewniać codzienna modlitwa faraona otoczonego promieniami przez Słońce, wyśpiewującego słynny Hymn.
Ouroboros- wąż połykający własny ogon.Symbol: odrodzenia, wiecznego cyklu życia, powstania nowego z destrukcji starego.Przetrwał po dziś dzień. |
Teologia religii jest bardzo prosta; jest jeden bóg, który powstaje sam z siebie, a wszystko inne powstało z niego. Dowodem na to jest codzienny wschód Słońca. Ten Bóg pojawia się wszędzie, a więc tworzy i dba o wszystko i o wszystkich. A jego jedynym pośrednikiem jest sam władca. Trwałym symbolem wieczności Wielkiego Boga i cyklu życia, stał się najsłynniejszy mistyczny symbol istniejący po dziś dzień to Ouroboros, wąż zjadający własny ogon. Ten symbol przejęty przez wiele mistycznych organizacji po dziś dzień , powstał właśnie w tamtych czasach. Wąż zjada ogon, unicestwia się, tak jak zachodzące Słońce, ale jednocześnie przez to odradza się, tak jak wschodzące Słońce. Jego cykl życia jest wszechpotężny i nieskończony. Wyraża jedność duchową i fizyczną , która będzie istnieć zawsze w formie destrukcji i odradzania się. Zawsze coś tworzy coś. Ouroboros przejdzie przez kulturę egipską do greckiej a nawet skandynawskiej, dziś istnieje w gnostycyzmie. To jeden z niezatartych symboli po Akhenatenie, coś co nie udało się kapłanom usunąć z kart historii. Nie udało się też usunąć wizerunku wschodzącego Słońca miedzy skałami czyż czasem te promienie, rzeczywiście nie wyglądają jakby to były ręce wyciągające do nas dłonie. Ten wizerunek przetrwa w najpopularniejszym przedstawieniu Boga; pierwotnie kuli z promieniami , a potem piramidzie z okiem. To Oko Opatrzności, jedno z najstarszych przedstawień Boga jako istoty, spotkamy w wielu dawnych kościołach, choć dziś kojarzy się głównie z Masonami. To wina Napoleona i Rewolucji Francuskiej.
Hebrajczycy również nie pozwoli zapomnieć o Dobrym Faraonie, który uważał wszystkich za stworzenia Boga. Jego'' Hymn do Atona '', stał się Psalmem w Biblii. Nie odpowiemy dziś na pytanie, kto miał większy wpływ na zniknięcie kultu żony Boga, faraon czy zrobili to z czasem sami Hebrajczycy. Nie odpowiemy też kto inspirował władcę czy Hebrajczycy czy on sam?... A może on inspirował Hebrajczyków. Może inspirowali się razem. Ale jego kult mimo wszelkich starań następców przetrwał i możemy powiedzieć, że zaczynał ewoluować dając nowe potężne religie, bez których obecny świat nie jest wyobrażalny.
Bibliografia: Fragmenty Biblii za Biblią Tysiąclecia,'' Nefertiti'' Philipp Vanderberg, A.Niwiński ''Bóstwa kulty i rytuały starożytnego Egiptu'', Hans Christian Huf ''Od świętego Graala po skarby carów'', ''Morderstwo Tutenchamona ''Bob Brier, ''Zapomniane sekrety świętej Arki'' L.Gardner , ''Eliksir i kamień''M.Baigent,R.Leigh, (ostatnią polecam jeśli kogoś interesuje symbolika i obalanie mitów o różnych tajnych stowarzyszeniach, a także jak nie dać się zmanipulować reklamom , politykom, psychologom i jak się nad podatnymi reklamami pracuje i fałszuje wiadomości , tworzy piramidy finansowe, ''psuje się'' walutę, fałszuje giełdy i ceny. Mała książeczka z drobnym drukiem , a w dzisiejszych czasach bardzo użyteczna)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz