wtorek, 20 listopada 2018

Horemheb ostatni władca XVIII dynastii, mściciel czy zabójca?



Horemheb z Amonem i Mut





Generał Horemheb ostatnia postać tragicznego końca XVIII dynastii. Twórca pierwszego w historii spisanego na papierze kodeksu prawnego zwanego:'' Prawem(Edyktem) Horemheba''. Prawa równie okrutnego,  a może i nawet bardziej okrutnego niż prawo Hammurabiego. Za uchylenie się od płacenia podatków np. w postaci daniny ze skóry wołu, przewidywano: ''100 batów, w tym 5 krwawiących ran''. Winnym wymuszeń obcinano nos i skazywano na wygnanie. Horemhebowi należy oddać, że łapówkarskim urzędnikom i tym którzy wykorzystywali swój urząd do przekrętów bezwzględnie ucinał ręce i batożył. Nie wahał się również przed stosowaniem takich kar jak wymordowanie rodziny na oczach winowajcy czy gwałt. To bez wątpienia bolało bardziej niż obcięcie ręki. To on ustanowił instytucję sądu składającego się z ławy sądowniczej. On sam do swojej osoby kodeksu nigdy  nie stosował, uwielbiał łapówkarstwo i przekręty. Był panem i władcą, w pewnym sensie można powiedzieć:'' wolno mu było'', w końcu kiedy wstąpił na tron stał się bogiem. Ten człowiek był swoistą kreaturą wojny, najgorszym obliczem tego co tworzy wojna, kiedy się przebywa na niej zbyt długo.
 Kim był? Czy miał wpływ na śmierć Tutankhamona? Na pewno miał wpływ na śmierć księcia Zannanzy  z kraju Hatti, to w końcu on był w owym czasie najważniejszym żołnierzem państwa. W tym jednym momencie ułożył się z Ay.  Horemheb był bardzo ambitnym człowiekiem, który podobnie jak Ay stał zawsze po swojej stronie, ale rozumiał też dwie zasady rządzące światem:
1)Czasem należy wyrządzić zło, w celu osiągnięcia wyższego dobra.
2)Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem.


Horemheb z bóstwem Amonem
Tutankhamon nie umarł naturalną śmiercią, już w 1969 roku stwierdzono w tylnej części jego czaszki dziurę, która powstała od silnego uderzenia głownią maczugi bądź miecza. Zabijając księcia z Hatti , Egipt został wciągnięty w długoletnią wojnę, którą zakończył Horemheb, ale nastąpiło to dopiero wtedy gdy został faraonem. To on rozprawił się doszczętnie z kultem Atona zarządzając niszczenie wszelkich pomników związanych z Akhenatenem, Semenkhare i Tutankhamonem. To również on wymazywał ich imiona i w to miejsce wpisywał swoje. Likwidował nawet miejsca związane z Tutankhamonem już po jego powrocie na łono starożytnej religii. Dowodem na to jest chociażby zniszczenie kolumnady ufundowanej przez Tutankhamona na cześć Amenhotepa III w Karnaku oraz jego świątyni grobowej. Sceny przedstawiające święto Opet zostały nietknięte, ale wymazano imię Tutankhamona, a wpisano Horemheba. Zniknęła również stela restauracyjna Tutankamona obwieszczająca powrót do dawnej religii; powstała  w tym miejscu stela Horemheba . Olbrzymie posągi przy wejściu do świątyni w Karnaku ufundowane przez młodego władcę zostały sprofanowane dwa razy. Najpierw zrobił to Ay wpisując swoje imię,a  potem Horemheb. Monumentalna aleja sfinksów łącząca świątynie Karnaku i Luksor po dziś dzień- to dzieło Horemheba. Z czego powstała? Z budynków Achetaton.  Przez blisko trzydzieści lat panował twardą żołnierską ręką. Kiedy w państwie brakowało pieniędzy nie wahał się plądrować groby w Dolinie Królów,aby zapewnić budżet państwa. Jednak częściej robił to  kiedy jemu brakowało pieniędzy. Nie zawahał się zrobić tego również z grobowcem Ai, ciekawostką jest jednak czemu ominął grób Tutankhamona. Nie wiedział o nim?... To mało prawdopodobne... Z jakiegoś powodu nie chciał.  W dolinie el-Amarna znajduje się grobowiec Paatenenhaba; część naukowców przypuszcza, że należał on do Horemheba, ale część uważa, że nigdy nie przeniósł się do Achetaton. Jako żołnierz musiał tam przynajmniej bywać. Horemheb rozpoczął swoją karierą już za panowania Amenhotepa III, ale wysoką pozycję otrzymał dopiero za panowania Tutankhamona, może to właśnie spowodowało, że w pewnym sensie darzył faraona jakimś sentymentem i nie tknął jego grobowca. Owszem grobowiec został otwarty , ale sam Horemheb rozkazał go zamknąć i  opieczętował z powrotem. Jak wielu w owych czasach on również pochodził z ludu. Tutankhamon ofiarował mu grobowiec w Sakkarze. Bez wątpienia człowiek , który całe życie spędził na walce z Hetytami musiał doznać szału na wieść o liście Anchsenamon do ich władcy. Część historyków uważa, że już jako faraon zmusił ją do ożenku. Są to głównie ci którzy uważają , że Anchsenamon żyła jeszcze długo po śmierci Tutankhamona przechodząc z rąk do rąk; najpierw jako żona Ay, a potem Horemheba... Zamknięta gdzieś w odmętach haremu. Jest to mało prawdopodobne. Ti była tak ambitną kobietą, że na pewno nie zgodziła się na drugą żonę, po za tym nigdzie nie odnotowano faktu iż Ay pojął za żoną kobietę związaną z prawdziwymi członkami dynastii... Prawdą jest jednak, że rok temu odkryto grobowiec, który uważa się, że być może jest grobowcem Anchesenamon; nie są to jednak potwierdzone dane. Oczywiste jest, że odnalezienie jej grobowca wiele w tej historii wyjaśni.Horemheb na pewno nie cierpiał pacyfizmu Akhenatena, a po śmierci Ay jako naczelny dowódca łatwo zajął tron. Pod koniec panowania Horemheba po rewolucji amarneńskiej nie było już śladu. Horemheb posuwa się dalej;lata swojego panowania liczy od śmierci Amenhotepa III. Zmienia również wystrój grobowca w Sakkarze, którego nigdy nie użyje. Na swoich wizerunkach dodaje symbole władzy królewskiej, czyniąc się potomkiem Amenhotepa III. Niektórzy rzeczywiście chcą w nim widzieć  nieślubnego potomka Amenhotepa III...Chcą także w nim widzieć biologicznego ojca Tutankhamona.Każda z tych wersji wydarzeń jest mało prawdopodobna. Bez wątpienia wykonawcą śmierci Zannanzy był Horemheb, w tym momencie na pewno sprzymierzył się z Ay. To on dysponował oddziałami  i miał odpowiednie środki, ale Ay był wezyrem miał dostęp do wszelkich najtajniejszych miejsc pałacu. Być może już wtedy był królem, a to jeszcze bardziej ułatwiało zadanie. Co zaś tyczy się Tutankhamona, Horemheb na pewno wiedział, że nie była to naturalna śmierć.Musiał znać sprawcę, ale gdyby to był on; nie szanowałby tak jego grobowca. Zdecydowanie bardziej winą można obarczyć Ay. To Ay jako wezyr miał najbliższy dostęp do władcy.To  on decydował kto wejdzie do pałacu i z niego wyjdzie oraz czy w ogóle wyjdzie. Wezyr przez wieki był drugą osobą po władcy. Tutankhamon musiał zginąć z prostych przyczyn zbliżał się do wieku męskiego, Ay dłużej nie mógłby być regentem, co gorsza Tutankhamon znika w tym momencie kiedy zaczyna sam podejmować decyzje; czasem negując poglądy regenta. Zaczynało dochodzić do konfliktów, a Ay zbyt długo czekał na to , żeby być panem Egiptu, by teraz oddać władzę młokosowi. To Tutankhamon ukrył wszelkie skarby po swoich najbliższych.To pewne, że nie zrobił tego jako małe dziecko, ale kiedy dojrzał naturalnym jest ,że przypomniał sobie kto naprawdę był jego: ''Wielkim Ojcem''. Może pomagał mu w tym Horemheb, w końcu grobowiec KV 55 został również nietknięty. Sam władca na pewno nie przenosił trumien własnymi rękoma.
Aleja sfinksów łącząca Luksor i Karnaku

 Horemheb na pewno nie bał się żadnej klątwy skoro okradał inne grobowce, mógł więc okraść i te... A jednak tego nie zrobił. Czy pomógł również w zniknięciu Anchesenamon?...Być może. Jeśli została żoną Ay, była młodą,  a przede wszystkim płodną kobietą; czym zagrażała Ty. Urodziła dwójkę dzieci, co prawda martwych i została w ciąży z pogrobowcem. To było zagrożenie nie tylko dla Ty, ale również dla Horemheba, który w tym czasie ma już wytyczony cel - pokazał go zabijając księcia. Horemheb zamyka listę  XVIII dynastii. Czy był mężem Anchsenamon? Tego się nie dowiemy dopóki nie odnajdziemy jej grobowca. Wiemy , że miał w haremie mniej znaczącą kobietę, której imię zdumiewająco jest podobne do imienia Anchesenamon...To Amenia.Nie wiemy skąd się wzięła, ani kim była.To imię może być rzeczywiście zdrobnieniem od imienia Anchensenamon. Jak kończy generał?... Prawdopodobnie równie burzliwie jak poprzednicy. Świadczy o tym fakt, że  został pochowany w nie ukończonym grobie. Jest to największy grobowiec w Dolinie Królów. Na scenę wkracza inny generał, który przyjmie imię Ramzes. Powstaje nowa dynastia: Ramessydzi.

Bibliografia: Philipp Vandenberg:'' Nefertiti'', Ramzes II Wielki''. Bob Brier: '' Morderstwo Tutanchamona''

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz